✨ Jakie zabiegi robię sama sobie - będąc w okolicy 30.
– i dlaczego polecam je także po 40-tce?
Często słyszę pytanie: „Czy lekarze medycyny estetycznej sami korzystają z zabiegów, które wykonują?” Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak! 😄
Dbanie o skórę to dla mnie nie tylko kwestia wyglądu, ale też komfortu, pewności siebie i dobrego samopoczucia – niezależnie od wieku.
Z wiekiem skóra zaczyna naturalnie tracić kolagen, gęstość i nawilżenie. Pojawiają się pierwsze utrwalone zmarszczki, a owal twarzy staje się mniej wyraźny. Ale dobra wiadomość jest taka, że możemy ten proces spowolnić i poprawić kondycję skóry – bez efektu sztuczności.
💉 Botoks – na twarz i szyję
Stosuję go, by delikatnie rozluźnić mięśnie odpowiedzialne za zmarszczki mimiczne. Efekt? Wygładzona, świeża skóra, ale z zachowaną naturalną mimiką. To sposób na zapobieganie pogłębianiu się bruzd i tzw. „zmarszczek utrwalonych” - w każdym wieku.
💧 Stymulatory tkankowe z kwasem hialuronowym
To mój ulubiony sposób na przywrócenie skórze sprężystości i blasku. Nie zmieniają rysów twarzy – po prostu skóra wygląda młodziej, zdrowiej i jest lepiej nawilżona. W tej dekadzie życia to szczególnie ważne, bo spada naturalna produkcja kolagenu i kwasu hialuronowego.
🍋 Peelingi – odświeżenie i regeneracja
Regularnie sięgam po peelingi, np. na bazie kwasu mlekowego lub retinoidów, by pobudzić skórę do odnowy, wyrównać koloryt, rozjaśnić przebarwienia i poprawić strukturę naskórka. To drobny krok, który daje widoczny efekt „skóry po urlopie”.
💖 Dlaczego to robię?
Nie po to, żeby wyglądać inaczej. Po to, żeby czuć się świeżo, promiennie i pewnie – na co dzień. Bo piękno to nie brak zmarszczek, ale zdrowa, zadbana skóra i wyraz twarzy, który mówi: „Jestem swoją najlepszą wersją”.
📍 Medycyna estetyczna Gorzów Wielkopolski | Doktor Kinga
Komentarze
Prześlij komentarz